Forum Haftu Krzyżykowego

Też wolę czystą kanwę. Ta z nadrukiem przeważnie nadrukowana jest krzywo. Wcześniej robiłam fastrygę co 10 oczek, ale teraz używam mazaka spieralnego do haftu. Aby ograniczyć pomyłki kupiłam sobie komplet fluorescencyjnych mazaczków i zaznaczam nimi na wzorze graficznym to, co już wyhaftowałam. Odkąd tak robię ani razu nie pomyliłam się (tfu tfu tfu odpukać Very Happy

) Dzięki temu, że są przezroczyste, doskonale widać spod nich schemat i w razie czego można robić poprawki.

A jak długo wytrzymuje taki mazak na tkaninie? Teraz np. od dwóch lat haftuję ten sam obraz (mam czas głównie w wakacje). Czy ten mazak wytrzymałby tak długo na tkaninie? Bo słyszałam, że po około miesiącu znika. Nie uśmiecha mi się myśl robienia kratek co miesiąc Sad (1)

I jaki jest okres ważności tego specjalnego pisaka? Tyle, co normalnych do papieru?

Przepraszam Dorfi za nadmiar pytań, ale nie znam nikogo, kto używałby pisaka.

Nie używam go aż tak długo, żeby odpowiedzieć wyczerpująco. Smile

Mam go dopiero od jesieni i dopiero drugi obrazek robię przy jego pomocy. Pierwszy haftowałam ok. 3 miesięcy i nie zauważyłam, żeby w tym okresie mazak robił się wypłowiały. Za to byłam bardzo zadowolona z pozbywania się go z robótki. Nie musiałam nawet jej dobrze moczyć, bo wystarczyło dotknąć lekko zwilżoną chusteczką i mazak znikał. Nie wiem jak zachowałby się podczas gotowania (niektóre hafciarki lubią po wyszyciu wygotować obrazek), bo na dołączonej instrukcji było napisane, żeby prać w niezbyt ciepłej wodzie.
Odnośnie okresu ważności to nie wiem. Na mazaku nic nie jest napisane, a opakowania już nie mam. Ale nie rzuciła mi się w oczy żadna data ważności, a na tego rodzaju rzeczy jestem raczej wyczulona. Zawsze można napisać do Wojtka (tam go kupiłam) i zapytać.

Takie mazaki firmy Madeira są też w Hobby Studio. Koleżanka ich czasem używa. Robótkę wystarczy zanurzyć w wodzie, i mazak znika. Maluje na kolor niebieskawo-zielonkawy, jakoś tak. A na filetowo mażą mazaki samoznikające, czasem zdarza mi sie ich używać do obrysowywania wycinanych kształtów breloczków, albo okienek kartek, jeśli zapełniam tło i chcę wiedzieć, do którego miejsca mam haftować.

Witajcie.
=======
Też zaczynałam od liczenia ale myliłam się i to było uciążliwe. A wiecie kto mnie nauczył moja córka, ona wyszywała na pokratkowanej kanwie a miała wtedy 12 lat. Ja się przyglądałam i stwierdziłam że ma rację. No i powiem że teraz to nie wyobrażam sobie bez tego wyszywania.
Mam wyszyty obraz gdzie jest dużo białego i tam też było kratkowane ołówkiem.
[link widoczny dla zalogowanych]
I same oceńcie czy warto tak robić.

Wysłany: Pią 0:36, 31 Mar 2006

jestem początkująca przy was ale tez haftuje tylko na czystej kanwie z fastrygą...

no cóz kilka razy i tak pomyliłam krateczki ale w efekcie końcowym nikt tego nie zauważył (na szczęście Happy

Ja haftuje na bialej kanwie nie rysuje zadnych kratek,nie robie też fastrygi stram sie poprostu robic po kolei od jednego rogu to daje mi gwarancje ze sie nie pomyle. Aczkoleiwek pare razy sie zdażyło ale szybko to poprawiłam. Smile

***************************
Pozdrawiam Magdzia

Odnośnie mazaków które znikają z tkaniny - gdzie można je kupic i ile mniej więcej koszuja?
-********************
Pozdrawiam Magdzia

Swoje kupowałam w Wojtku.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Dziekuje za linki Dorfi, przeglądnełam. Very Happy

Jak tylko wpadnie mi troche kaski to od razu zamawiam - ten zmywalny pisak Very Happy

samoznikające jakoś mnie nie przekonuja. Confused

Musiałabym często poprawiac bo rzadko wyszywam Sad

***********************
Pozdrawiam Magdzia

Gość

Jestem początkująca. Wyhaftowałam dopiero trzy obrazki i wszystkie na kanwie drukowanej. Teraz już nie chcę używać kanwy z nadrukiem, bo (jak zauważyła jedna z osób wypowiadających się na tym forum) często jest krzywo nadrukowana. Chcę spróbować swoich sił na czystej kanwie. W tym celu kupiłam kilka numerów gazetki "Haft Gobelinowy", wybrałam schemat obrazka i ... tu natrafiłam na problem. Są tam takie elementy, gdzie w miejscu jednego krzyżyka należy zmieścić 2, a czasem nawet 4 krzyżyki.
Widzę, że tutaj wypowiadają bardzo doświadczone osoby, więc pewnie spotkały się już z taką sytuacją. Jak to zrobić i czy użyć tej samej grubości muliny? Bardzo będę wdzięczna za radę.

Gość

Ja dla ułatwienia robię kratki po 10 oczek zwykłą żółtą kredką, pierze się całkiem dobrze,ołówek ciężko sprac, a fastrygę się trudno wypruwa luzują się nitki muliny.Numerki kratek wpisuję ołówkiem na wzorze z boku kartki a na kanwie robię podobnie tylko naklejam samoprzylepne naklejki cenowe i wzmacniam je przyszywając dodatkowo do kanwy , trzyma mocno

Gość

proszę poradzcie ile nitek muliny na kanwę 54 oczka na10cm. ja na obrazy biorę po3 nitki ale trochę to grubo wygląda, a 2 nitki jakby za luźno

Wiele lat temu dużo wyszywałam, najczęściej moje ukochane konie. Głównie kupowałam gotowe kanwy z nadrukiem, jakoś nie miałam cierpliwości liczyć oczek... Choć uważam, że takie hafty na czystej kanwie są piękniejsze... najładniejsze takie bez wyszytego tła Happy